Sygnowany bufet wykonany w technice Boulle z motywem Sokratesa i Aspazji. Konserwacja przeprowadzona w naszej pracowni.
Pracownia MK ART specjalizuje się w pracy nad markieterią wykonaną w technice Boulle. Łączymy tradycyjne techniki konserwacji z ogromnym wachlarzem możliwości współczesnej technologii. W ten sposób możliwe jest wielopłaszczyznowe działanie, które w przypadku pracy nad tak wymagającymi przedmiotami sprawdza się najlepiej. Hołdujemy starym tradycjom rzemieślniczym i z lubością oddajemy się procesowi wycinania markieterii za pomocą piłki włosowej. Jak zawsze wszystko zaczyna się od zrozumienia z czym mamy do czynienia. Rozpoznanie jest punktem, w którym rozpoczynamy nasze działania z danym przedmiotem.
[/vc_column_text]
Samo słowo markieteria najbliższe jest pojęciu intarsji i można je stosować wymiennie. Zatem ponieważ wzory markieterii ( intarsji ) mogą zawierać szeroką gamę fornirów z twardego drewna egzotycznego, róg, kość, masa perłowa, skorupa żółwia, słomę i różne metale, takie jak mosiądz, miedź i cynę ołowiową , problemy związane z konserwacją są złożone. Nawet przy właściwej konserwacji i idealnych parametrach środowiska, powierzchnie markieterii z czasem ulegają przewidywalnym uszkodzeniom, które wymagają pewnej formy konserwacji. Na przykład, najczęstszą formą uszkodzenia jest gdy podłoże z litego drewna kurczy się i pęka przez powierzchnię markieterii. Występuje również naturalna dehydratacja klejów z białka zwierzęcego ( glutynowych) jak również nieodłączny ruch różnych materiałów użytych na powierzchni w stosunku do ciepła i wilgoci, oraz problemy związane z wykończeniami używanymi do ochrony powierzchni.
Ta niezwykła dekoracja niestety w swoim charakterze jest bardzo niestabilna i podlegająca ciągłym wahaniom. Dlatego tak istotne jest odpowiednie podejście do danego przedmiotu. Na zdjęciach poniżej przedstawiona jest konserwacja drzwiczek zegarowych dekorowanych markieterią z mosiądzu oraz szylkretu. Drzwiczki z typowym dla wczesnego XVIII w motywem Jean Bérain`a na wyciętym rysunku. Stan markieterii podczas inwentaryzacji wykazał, że mosiądz w wielu miejscach jest trzymany za pomocą stalowych gwoździ, niektóre fragmenty zespolone nieodwracalnym klejem, silnie utleniony i polakierowany. W wielu miejscach wybrakowany i przeszlifowany do grubości kartki papieru ( wyjściowa grubość waha się od 0,8 -0,5 mm ). W wielu miejscach braki w szylkrecie zostały zastąpione szpachlą barwioną lub woskiem.
Celem konserwacji jest zachowanie zarówno wszelkiego dzieła sztuki, jak też świadectwa historii. W tym przypadku niedoskonałości nabyte z czasem to historia pisana detalem.
Drzwi zostały odnowione, brakujące elementy wycięte i ponownie wklejone za pomocą kleju rybiego. Konstrukcja ustabilizowana. Całość oczyszczona i zabezpieczona wykończeniem politury szelakowej ( jedna warstwa która zabezpiecza przez korozją tzw. tłustych palców ) i wypolerowana woskiem przygotowywanym w pracowni według receptury dedykowanej do tego typu markieterii.
Praca nad przedmiotami dekorowanymi markieterią ( powszechnie występującą w Polsce pod nazwą inkrustacja ) związana jest w dużej mierze z wycinaniem brakujących poszczególnych elementów danej dekoracji występującej na korpusie przedmiotu. Metoda wycinania zwana metodą Boulle została rozsławioną przez genialnego A.Ch.Boulle w XVII w we Francji na dworze Ludwika XIV, choć sama jej forma swoją genezę zawdzięcza niemieckim ośrodkom fascynacji markieterii. Wycinanie drobnych wijących się dekoracji odbywa się u nas za pomocą piłki włosowej, z którą z lubością oddajemy się w pracowni w rekonstruowaniu nie tylko brakujących elementów. Metoda polega na nałożeniu na siebie płaszczyzn które będą stanowić tło oraz wypełnienie danej dekoracji. Na powstałą w ten sposób tzw. kanapkę nakleja się rysunek ( zdj. 1 – kanapka z mosiądzu oraz hebanizowanej gruszy ), który zostanie wycięty. Powstanie w ten sposób pozytyw i negatyw wycięcia ( patrz zdj 3- tło z mosiądzu i wypełnienie hebanizowaną gruszą tutaj jeszcze podklejoną papierem jest formą negatywu, natomiast pozytyw czyli tło z gruszy z rysunkiem z mosiądzu jest zdecydowanie bardziej pożądaną dekoracją markieterii ) Czynność wycinania jest bardzo pracochłonnym procesem, pełnym emocji i satysfakcji. Zdecydowanie stanowi nasz swoisty język teraźniejszości z przeszłością.
Zdj 1-4 przedstwia etapy powstawania markieterii z rogu wołowego, dekoracja ta była rekonstruowana do komody ( zdjęcie 2 po prawej stronie) . Cały proces przetwarzania rogu od formy wyjsciowej jest przeprowadzany w pracowni według tradycyjnej technologii – gotowanie, prasowanie, barwienie, wycinanie. :Podobnie sytuacja przedstawia się z materiałem kości, którym uzupełniamy wybrakowane fragmenty danej dekoracji.
Markieteria, mimo swojej niezwykłej urody jest dekoracją bardzo niestabilną. Wynika to przede wszystkim ze sprzeczności pracy materiałów z jakich została wykonana względem temperatury i wilgotności otoczenia, któremu się poddaje. Przy tych samych parametrach np. drewno się skurczy a mosiądz rozszerzy, co spowoduje odspojenie elementu w tym przypadku mosiądzu, który jest przyklejony do drewnianego korpusu. Niezwykle ważnym czynnikiem przy pracy nad uzupełnieniem ubytków jest zachowanie właściwego glutynowego kleju, którym został uprzednio przytwierdzony. Klej glutynowy typu rybiego bądź króliczego to przypisane oryginalnej metodzie stosowanej przy klejeniu wiekowej markieterii. Poza oczywistą odwracalnością wskazanego kleju istotnym czynnikiem jest jego możliwość w przenoszeniu ruchów podczas naprężenia występującego w markieterii w wyniku zmian wilgotności. Oczywiście w wyniku odspojenia się drobnych elementów dekoracji dochodzi do ich często bezpowrotnego utracenia. W takiej sytuacji wycinamy nowe elementy i za pomocą kleju rybiego ponownie wklejamy w wybrakowaną przestrzeń.
Zdj. 1 przedstawia markieterie wybrakowaną i wypełnioną złotym woskiem, na zdj 2 widać część wycietych elementów i w końcu na ostatnim zdj juz po wklejeniu, wygrawerowaniu i wykończeniu powierzchni. .
Wykańczanie jest działaniem, którego zadaniem jest nie tylko podkreślenie całości prac ale przede wszystkim zabezpieczenie przed działaniem czynników zew. Właściwy wybór wykończenia jest niezwykle ważny dla odnawianego przedmiotu. W naszej pracowni wykonujemy politurowanie na wysoki połysk tzw. francuski poler przy użyciu tradycyjnych metod i materiałów. Jest to wykończenie, które wykonujemy na płaszczyznach okleinowanych naturalnym fornirem, dominującej wielkości jak na zdjęciu nr 1 – po politurowaniu i 2 przed politurowaniem, lub markieterią drzewną( zdj 3 po politurowaniu -4 przed) natomiast w przypadku markieterii boulle stosujemy jedną warstwę rozpuszczonego szelaku w celu zabezpieczenia przed korozją wywołaną dotykaną powierzchnią i całość wykończamy woskiem, który przygotowujemy w pracowni. ( Zdj. nr 5 po konserwacji i 6 przed konserwacją przedstawia zdjęcie zegara typu religieuse którego dekoracja z markieterii została wykończona woskiem ).
.[/vc_column_text]
Złocone brązy czyli swoista biżuteria danego przedmiotu wykonana jest ze stopu mosiądzu pokrytego złotem metodą ogniową bądź galwaniczną. Tylko delikatne podejście pozwala na zachowanie szlachetnej powłoki. W tym celu stosujemy metodę parownicy przy częstym wsparciu substancji czynnych w zależności od stopnia skorodowanej powierzchni. Oczyszczone miejsca występujących wcześniej wykwitów korozji są zabezpieczane przed dalszym jej postępowaniem.